Flora od Ardente Design - pierwsze podejście

 Postanowiłam przetestować wykrój od Gosi z Ardente Design na niewielką, ale bardzo pakowną torebkę Flora. Ten projekt urzekł mnie detalami- ozdobnymi akcentami na klapce, kieszenią z przodu i pakownością mimo małego gabarytu.

Wykrój jest przewidziany dla miękkich materiałów, Gosia zaleca użycie usztywnienia, a ja chciałam uszyć ją docelowo ze skóry. Nie powiem, żeby było łatwo.

Na początku zrobiłam prototyp z grubego filcu (o grubości około 2 mm) ze wstawkami ze skóry naturalnej. Okazało się, że nie wszystkie szwy mogłam robić tak jak w instrukcji, ze względu na stopkę w mojej maszynie. Jest nieco za duża, przez co w skórzanej wersji musiałam trochę pokombinować z mocowaniem pasków do półkółek.

Wersja skórzana okazała się dużo sztywniejsza niż filcowa. Szyłam ze skóry bydlęcej, roślinnie garbowanej, w polskiej garbarni. Podobna grubość- też 2 mm, ale to już zupełnie inna struktura materiału. Nie wszystkie kroki przewidziane w instrukcji mogłam zastosować- np. wywinięcie torebki z lewej strony na prawą poprzez niewielki otwór w podszewce. Ten krok musiałam pominąć i zamocować podszewkę ręcznie.

Mimo tych trudności, wydaje mi się, że ten egzemplarz wyszedł poprawnie. Przy kolejnym podejściu muszę jednak spróbować bardziej miękkich materiałów.